Tak, ale to trochę polowanie, nie wszystko widać od razu. W Julinku co roku latem pojawiają się festiwale z tańszymi wejściówkami, tylko trzeba je łapać, bo bilety znikają szybciej niż pączki na tłusty czwartek. Znajomy z Piastowa mówił, że złapał kiedyś rodzinny bilet przez Groupon z bonusem na darmową watę cukrową – brzmi śmiesznie, ale dzieciaki się cieszyły. No i często są zniżki, ale tylko w tygodniu, więc sobota pełna cena.