zamknij
Multikino

Co robić w Gdyni, gdy pada deszcz?

Nigdy nie wiadomo, kiedy dopadnie ta potrzeba coś nowego, coś innego, najlepiej teraz albo za chwilę. Gdynia potrafi podsunąć całkiem ciekawe opcje, nawet jeśli decyzja zapada nagle, przy późno zaparzonej herbacie i dźwięku deszczu odbijającego się od okna. Bez wielkiego planowania, bez jazdy przez całe województwo wystarczy rzut oka, klik i gotowe.

Escape roomy, zjeżdżalnie i szybka adrenalina

Jeśli chodzi o nagłe zastrzyki frajdy, nic nie działa tak celnie jak escape roomy albo aktualne wystawy sensoryczne. Świetna sprawa, kiedy nie chce się nadrabiać zaległości z planowania, a potrzebny jest krótki restart. W Gdyni, nawet podczas zimnego wiatru znad portu, można wskoczyć w świat zagadek czy neonowych efektów 3D. Czasem wystarczy godzina pod dachem i człowiek czuje się jak po weekendowym wyjeździe.

Niektóre atrakcje łatwo namierzyć przez lokalne listy ofert rozrywkowych, gdzie często trafiają się zniżki to pozwala testować droższe opcje bez wyrzutów sumienia. Zjeżdżalnia na Plaży Śródmieście? Albo coś z efektami dźwiękowymi i chmurką lawendy w tle? Czasem to właśnie tyle wystarczy, by się odciąć.

Co robić w Gdyni, gdy pada i nie chcesz siedzieć w domu

Kiedy kalosze zawsze pod ręką, warto mieć gotową listę takich miejscówek, które dają reset bez względu na pogodę. Salony VR i muzea z interaktywnym zwiedzaniem faktycznie robią robotę. Gdy świat składa się tylko z pikseli albo ekspozycje można przesuwać dłońmi jak planszę łatwo się wciągnąć na kilka godzin.

Dobrze sprawdzają się też galerie sztuki współczesnej. Nawet jeśli nie zawsze wiadomo, co się właściwie ogląda. W tej niepewności też coś jest lekko surrealistyczne, wciągające i wystarczająco inne, by znów poczuć się jakby było się gdzie indziej.

Na spokojnie: bilet na wejście najczęściej nie przekracza 60 zł, a jeśli ktoś poluje na okazje, to bilety lokalne bywają przecenione o połowę. Nie trzeba wybierać można i jedno, i drugie w ten sam dzień.

Szybka wycieczka bez noclegu też działa

Nie każdy wypad musi wiązać się z walizką. Czasem wystarczy poranny skok na bulwar, potem ostatnie piętro jakiegoś punktu widokowego i kawa i ciastko w InfoBoxie. Albo rowerem po Redłowie, jeśli jeszcze nie zdążyło padać. Taki plan na pół dnia potrafi zestresowaną głowę wyprostować lepiej niż weekend poza miastem.

Jeśli trafią się wolne trzy-cztery godziny, idealnie sprawdza się kąpiel w Orłowie (nawet wieczorna) i street food na Wzgórzu św. Maksymiliana jako zakończenie. Nie trzeba planować. W Gdyni większość rzeczy jest w zasięgu ręki bez stresu i bez konieczności decydowania rano, co robić wieczorem.

Na marginesie ciekawe trasy też się zdarzają

Dla tych dni, gdy zamiast ekranów lepiej sprawdza się lekki wysiłek: warto rzucić okiem na fragmenty trasy rowerowej wzdłuż wybrzeża. Wypożyczenie roweru to 40 zł dziennie, trasy mają punkty odpoczynku, a po drodze czasem popup z szybką zupą w barze mlecznym. Albo i deska z Biedronki i na klif jak kto woli.

W sobotę rano bywa tłok w SKM-ce jak zwykle, ale po 10:00 da się ruszyć bez stresu. Tylko nie zapomnieć: latem bez kurtek nie wychodź, nawet jeśli prognoza mówi co innego.

Często Zadawane Pytania

Rozwiń wszystkie

Jakie ciekawe atrakcje w Gdyni warto zobaczyć podczas krótkiej wizyty?

Najlepiej zacząć od Skweru Kościuszki i nabrzeża, gdzie cumują „Dar Pomorza” i ORP Błyskawica. Można wejść na pokład i zajrzeć do maszynowni albo mostka kapitańskiego. Dalej spacer prowadzi przez bulwar nadmorski do Kamiennej Góry, gdzie czeka widok, który naprawdę robi wrażenie. W okolicy jest też Teatr Muzyczny, więc warto sprawdzić repertuar, zwłaszcza jeśli lubisz coś ambitniejszego.

Gdzie w Gdyni są atrakcje dla dorosłych z klimatem?

Jakie atrakcje dla młodzieży są dostępne w Gdyni latem?

Jakie miejsca w Gdyni sprawdzą się najlepiej dla par?

Co warto zobaczyć w Gdyni na weekend, jeśli jestem tu pierwszy raz?

Co można zobaczyć w Gdyni w jeden dzień bez gonitwy?