Park wodny w Łodzi kosztuje tyle, ile przeciętny obiad w Manufakturze, ale zabawy jest znacznie więcej. W Aquaparku Fala płacisz za godziny lub cały dzień, a w pakiecie masz zjeżdżalnie, baseny z bąbelkami i saunarium (to ostatnie to moje osobiste niebo). Niektórzy marudzą, że drogo, ale szczerze? Po trzech rundach na pontonowej zjeżdżalni zapomina się o wszystkim, nawet o rachunku za prąd.