Najlepszy masaż w Helu? Ludzie gadają o tym miejscu obok latarni morskiej – niby ukryte, ale wejdziesz raz i już po tobie. Masażystka tam ma ręce jak aksamit i siłę jak rybak po sezonie. Moja ciocia tam raz poszła i mówi, że kolana jej się odblokowały. Może bajka, może nie. Ale opinie o gabinetach masażu są zgodne – tam warto. Tylko nie mów nikomu, bo zrobią kolejkę.