Boston Port

Choć amerykański Boston kojarzyć się może głównie z herbatką, chlubą tego warszawskiego jest kuchnia oparta na świeżych dobrodziejstwach mórz i oceanów. Żywot tego kultowego lokalu został policzony. Decyzją administracyjną uległ on likwidacji. Dobra wiadomość jest taka, że jego rybne menu przetrwa w nowej lokalizacji: ledwie 300 metrów dalej.

Na antresoli basenów Wodnego Parku Warszawianka na 300 metrach kwadratowych serwowane są znane od ponad dwudziestu lat „bostońskie” specjały. Nad jakością serwowanych tu dań niezmiennie czuwa mgr inż. Maciej Szczykutowicz, technolog żywności i żywienia człowieka MBA. Kunszt szefa jak i walory smakowe zostały wielokrotnie potwierdzone przez media. Najlepsza kuchnia 2003, 2004 i 2005 wg Newsweeka, wysokie miejsce w „Stein Survey 2001”, najlepszy chowder (zupa rybna) – to tylko niektóre przykłady.

Zdaniem znanego krytyka kulinarnego – Piotra Bikonta – Boston Port serwuje „najlepszy chowder” w Warszawie: „Krem ze świeżych ryb w kilku gatunkach serwowany w Boston Port to istotne niebo w gębie. Duża miska zupy jest w stanie zaspokoić głód”.

Warto nadmienić, iż ryby to nie tylko cechujące się niezwykłym smakiem mięso, ale również źródło łatwo przyswajalnego białka oraz cennych dla organizmu kwasów tłuszczowych z grupy omega-3. Dlatego też wizyta w Boston Porcie pozwoli skosztować nie tylko wybornych, ale przede wszystkim zdrowych dań. Teraz z widokiem na wodę, przy rozległym barze lub w zaciszu sali VIP.