Wybierz 1 z 3 opcji

Zestaw japońskich specjałów:

• 259 zł zamiast 419 zł za zestaw I,
• 269 zł zamiast 436 zł za zestaw II,
• 429 zł zamiast 725 zł za zestaw III.

Zestaw I:

• 2 x nigiri: tuńczyk bluefin
• 2 x nigiri: tuńczyk super sashimi
• sashimi: toro 20 g
• sashimi: bluefin 20 g
• sashimi: łosoś 20 g
• świeżo starte wasabi z korzenia
• kociołek Shabu Shabu z Kobe
• 2 x caipirinha smakowa: mango truskawka lub liczi

Zestaw II:

• 4 x nigiri: tuńczyk bluefin
• 4 x nigiri: tuńczyk super sashimi
• 4 x nigiri: toro
• sashimi: bluefin 20 g
• sashimi: toro 20 g
• sashimi: tuńczyk super sashimi 20 g
• świeżo starte wasabi z korzenia
• stek Kobe 200 g
• warzywa grillowane
• frytki z dynii
• 2 x caipirinha smakowa: mango truskawka lub liczi

Zestaw III:

• 2 x sashimi: bluefin
• 2 x sashimi: toro
• 2 x sashimi: tuńczyk, super sashimi
• 6 x hosomaki i kappamaki
• 6 x hosomaki z tukanem
• świeżo starte wasabi z korzenia
• 2 steki 200 g: przygotowane na teppanyaki
• warzywa teppanyaki
• szparagi grillowane na teppanyaki
• 2 x caipirinha smakowa: mango truskawka lub liczi

Mahi Mahi

Poszukując oryginalnych smaków, nie sposób ominąć restaurację, która w swoim menu ma dania tajskie, japońskie oraz specjały przyrządzane na grillu. Mahi Mahi - bo o tym lokalu mowa - podbije serca (i gusty) najbardziej wymagających kulinarnych odkrywców.

Bogata karta dań kryje takie perełki, jak kociołek Shabu Shabu (czyli m.in. japońską rzepę z sosem maki sakata), różne rodzaje sushi (np. hosomaki z krewetką Tiger, nigiri z węgorzem, łososiem i doradą) czy też owoce morza. Wśród tych ostatnich warto zwrócić uwagę na małże św. Jakuba i homara w całości. 

Nie zabraknie również potraw z makaronem. Tutaj ukłon w stronę kuchni rodem z Tajlandii: miłośnicy tego rodzaju dań powinni zdecydować się na Pad Thai Kai (makaron ryżowy z kawałkami kurczaka i smażonym tofu z kruszonymi orzeszkami ziemnymi) bądź Pad Thai Kung (makaron ryżowy z krewetkami i smażonym tofu).

Na obiad poleca się zaś stek z wołowiny Kobe, antrykot Black Angus i polędwica brazylijska, a na lekką przekąskę - sałatka (np. tajska: na ostro z polędwicą z wołowiny). Tak zacna uczta wymaga właściwego zakończenia w postaci deseru. Przysłowiową wisienką na torcie może tu być tradycyjny deser tajski z mango i ryżem w mleku kokosowym bądź kulki kokosowe na lustrze waniliowym.