Wyróżniki
Jedna z najstarszych japońskich restauracji w stolicy – założona w 1998 roku Szeroki wybór dań z Kraju Kwitnącej Wiśni – sushi – tempura – sashimi Warte spróbowania I: zupa z pasty sojowej z tsumire z sardynek – szaszłyki z mielonego kurczaka w słodkim sosie sojowym – plastry grilowanej wieprzowiny na ruszcie z imbirem Warte spróbowania II: liście parzonego szpinaku w delikatnym sosie sezamowym – smażona galaretka z korzenia rośliny zwanej językiem diabła w sosie słodko-ostrym – krokiety z nadzieniem z mięsa kraba Klimatyzowane wnętrze urządzone według japońskiej tradycji – połączenie stylu i funkcjonalności Lokalizacja – nieopodal placu Zawiszy
O tej ofercie
Gastronomiczne podróże po świecie są pełne zagadek – otóż Kraj Kwitnącej Wiśni na świecie zasłynął nie wyśmienitym kompotem, ale potrawami z ryżu i surowej ryby. Zgłęb tajniki japońskiej kuchni, wybierając się do restauracji Inaba – z dzisiejszym grouponem za 60 zł otrzymujesz 120 zł do wydania na całe menu. Inaba To jedna z najstarszych restauracji japońskich w Warszawie – powstała w 1998 roku. We wnętrzu dominuje prostota wynikająca z japońskiej tradycji, dlatego po przekroczeniu wrót można mieć wrażenie pobytu w autentycznym domu rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni. W ramach doceniania kulinarnej pomysłowości Japończyków zacząć możesz od sałatek i zimnych przekąsek. Może to być ikasu, czyli kalmary w zalewie octowosojowej albo ośmiornica w zalewie octowej takosu lub wodorosty wakamesu. Jeśli preferujesz dania duszone, miło zaskoczony będziesz, kosztując yasai umani, czyli bambusa, grzybów shitake oraz warzyw duszonych z kawałkami kurczaka czy sabamisoni – makreli gotowanej w paście sojowej. Japońskie tradycje Jeśli jednak nie chcesz eksperymentować z nieznanymi terytoriami kulinarnymi, zawsze możesz na ząb wrzucić tradycyjne sushi – otome, jo, matsuri, goshiki, a także california i futomaki. Pod koniec wizyty w Inabie trzeba zaś koniecznie zapoznać się z deserem. Lody smażone w cieście, owoce lychee czy lody z polewą z zielonej herbaty zapewnią słodkie, a jednocześnie egzotyczne zakończenie uczty. Opinie o restauracjach publikuje serwis Gastronauci.pl