Byliśmy w Nefrycie.

Hotel sam w sobie i restauracja są OK, warunki bardzo dobre. Jednak zazgrzytało to i owo. Następnego dnia po przyjeździe zaproszono mnie na recepcję, w celu... uiszczenia opłaty za pobyt i opłat dodatkowych ("Bo to jest duża kwota, proszę pani"). Tymczasem ja kilka m-cy temu zapłaciłam za Groupona dla 2 osób z zabiegami bagatela 3259 zł. Ktoś chciał, żebym zapłaciła ponownie! Po 2 dniach okazało się, że hotel nie może wystawić mi faktury z rozbiciem na pobyt hotelowy i zabiegi osobno, mimo że dopytywałam o to już w momencie rezerwacji, bo chciałam koszt zabiegów odliczyć od podatku. W czasie pobytu 3 na 7 nocy mieliśmy nieprzespane, ponieważ duża grupa przyjezdnych piła alkohol i bawiła się bardzo głośno do późna w nocy, a w recepcji nie było nikogo, kto by ich uciszył. Podczas całego pobytu nie doczekaliśmy się wizyty konserwatora po zgłoszeniu na recepcji niedziałającego kinkietu nad 1 łóżkiem i że drzwi do pokoju zamknięte 1x na klucz otwierają się same pod wpływem przeciągu z zewnątrz i z korytarza (!). Nocowaliśmy w tym hotelu kilka lat temu (jeszcze nie było basenu). Warunki zmieniły się na lepsze (5+), ale obsługa na gorsze. Daję maksymalnie trójkę. Oczekiwałabym, że hotel zaproponuje nam jakąś rekompensatę z tytułu zaistniałych niedogodności.