
Nie oszukujmy się: lato jest nieco przereklamowane. Weterani campingów piszą epopeje o jego długich dniach i ciepłych nocach, ale zapominają wspomnieć o zatłoczonych polach campingowych, komarach-ludojadach, nie wspominając o przeraźliwych upałach w ciągu dnia. A skoro już mówimy o najlepszym czasie na rodzinny camping, to może warto przemyśleć późną wiosnę? Poniżej znajdziesz 8 powodów, dla których powinieneś zaplanować camping na nieco wcześniejszy termin niż zwykle.
Będziesz mógł sobie wybrać wymarzone miejsce do campingu
Latem znalezienie ustronnego i zacisznego miejsca nad wodą i wśród pięknych okoliczności przyrody graniczy z cudem. Rezerwacje online znikają w mgnieniu oka, dlatego wolny Internet albo chwila nieuwagi mogą zmusić Cię do zadowolenia się ostatnimi skrawkami wolnej przestrzeni pośród setek innych namiotów i camperów. Rezerwacja pola campingowego na późną wiosnę to inna para kaloszy. Większość dobrych miejsc nadal będzie wolna nawet na kilka dni przed Twoim przyjazdem, a to pozwoli Ci zaplanować swoją wycieczkę, sprawdzić pogodę i odpowiednio się przygotować.
Ominą Cię najgorsze letnie burze
Jasne, lato ma swój (całkiem spory) przydział słońca. Ale wraz z nim dzieli się także lepkim, wilgotnym powietrzem, które z kolei wiąże się z potencjalnymi burzami. Nic tak nie gasi dobrego, campingowego nastroju jak pioruny z nieba, głośne i złowrogie grzmoty czy hektolitry deszczu. Nie wspominając o dzieciakach, które z reguły za burzami nie przepadają i najchętniej znalazłyby się z powrotem w swoich ciepłych, wygodnych łóżkach. Wiosna jest może nieco chłodniejsza, ale oferowane przez nią warunki pogodowe są znacznie łagodniejsze i stosunkowo łatwe do przewidzenia.
Będziesz mógł w spokoju podziwiać naturę
Oczywiście – lato może pochwalić się w pełni rozbudzoną i wielobarwną aurą. Ale czyż nie piękny jest widok natury, która wyrwała się z zimowego snu? Możesz obserwować ten proces z bliska i nikt nie będzie Ci w tym przeszkadzał. Wieczorne ogniska będą dzięki temu dużo przyjemniejsze, a poranne spacery wzdłuż brzegu jeziora nabiorą zupełnie nowego kolorytu.
Komary jeszcze nie do końca obudziły się z zimowego snu
Tak samo jak reszta różnych, dziwnych, małych stworzeń, przed którymi musisz bronić się na różne sposoby. Jasne – wiosenne wieczory nie należą do najcieplejszych, ale przynajmniej nie pozwolą insektom na zjedzenie Cię żywcem. Każdy z nas wie, jak zwykły komar może popsuć nawet najbardziej udane ognisko czy pobyt nad jeziorem.
Będziesz mieć wymówkę do rozpalenia ogromnego ogniska
Latem rozpalanie ogniska jest raczej koniecznością, jeśli chcemy ugotować wodę czy przygotować coś do jedzenia. Wiosną jednak ognisko pozwoli Cię się również rozgrzać i zrelaksować po dniu pełnym przygód i wrażeń. Dlatego możesz śmiało zbierać drewno, zbudować solidne palenisko i zrobić ognisko, o jakim świat nie słyszał!
Możesz zbudować sobie przytulne, ciepłe i przyjemnie miejsce do spania
Tak, nie ma nic przyjemniejszego niż ciepły śpiwór i miękka karimata, które będą Ci dzielnie służyć podczas wiosennego wyjazdu. Nie ma to jak zagrzebać się w ciepłym, przyjemnym materiale, wpatrywać się w gwiazdy i zajadać się pysznymi ziemniakami z ogniska.
Możesz odkryć całe spektrum nowych możliwości spędzania wolnego czasu
Oczywiście, kajakowanie po jeziorze, które jeszcze nie jest najcieplejsze, może nie być dla każdego zachęcającą formą aktywności. Jednak spokojna tafla mazurskich jezior pozwala na mnóstwo innych rzeczy, niekoniecznie wymagających bezpośredniego kontaktu z wodą.
Będziesz mógł normalnie oddychać pełną piersią
Wiemy już, że wiosna nie wiąże się z najwyższymi temperaturami i czasem trzeba się będzie wspomóc flanelową koszulą czy wełnianym swetrem. Jednak wreszcie będziesz mógł spędzić dzień nad jeziorem czy w mazurskich lasach bez konieczności ciągłego przecierania twarzy z potu, a każdy oddech nie będzie palił Twojego gardła.