Dobrze trafić na kogoś, kto od razu rozumie, czego się boisz. W Starym Mieście niektóre salony zaczynają od herbaty i spokojnej rozmowy, zanim w ogóle dotkną włosów. Ktoś z Jeżyc opowiadał, że dostał mini szkic fryzury przed cięciem, trochę jakby szedł na pokaz mody. A są też miejsca, gdzie gra ambient i pachnie jak w spa. Tylko nie zdziw się, jeśli zapytają o znaki zodiaku. Dziwne, ale podobno działa.